Esteban López/unsplash.com
Artykuł sponsorowany
Temat legalności marihuany i jej nasion w Polsce wzbudza spore zainteresowanie, szczególnie w kontekście dynamicznych zmian prawnych w innych krajach Europy. Warto jednak wiedzieć, że w Polsce przepisy są nadal bardzo restrykcyjne, szczególnie jeśli chodzi o uprawę konopi innych niż włókniste. Poniżej przedstawiamy, co wolno, a czego nie wolno w kontekście nabywania, posiadania i uprawy nasion marihuany.
Na wstępie należy jasno zaznaczyć, że same nasiona marihuany nie są w Polsce nielegalne. Ich sprzedaż i posiadanie nie jest zakazane, o ile są one traktowane wyłącznie jako produkty kolekcjonerskie lub do celów edukacyjnych. W praktyce oznacza to, że można kupić nasiona marihuany – w tym również popularne kolekcjonerskie odmiany skunk – ale nie wolno ich kiełkować ani uprawiać.
Sprzedaż nasion odbywa się zazwyczaj w formie „do celów kolekcjonerskich”, a każdy szanujący się sklep zaznacza w regulaminie, że nabywca nie powinien ich wykorzystywać do nielegalnej uprawy.
Choć posiadanie nasion nie jest karalne, uprawa marihuany – czyli jakiekolwiek kiełkowanie nasion i hodowla roślin zawierających THC – jest w Polsce przestępstwem. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, uprawa konopi innych niż włókniste (czyli tzw. konopi indyjskich) jest zabroniona, niezależnie od celu. Nie ma znaczenia, czy chodzi o własny użytek, eksperyment naukowy czy potrzeby lecznicze – bez specjalnego zezwolenia jest to nielegalne. Co ważne – nawet pojedyncza roślina może zostać uznana za nielegalną uprawę.
Polskie prawo dopuszcza uprawę konopi włóknistych (czyli przemysłowych), ale tylko pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim konieczne jest uzyskanie zgody odpowiednich instytucji oraz prowadzenie uprawy wyłącznie z certyfikowanych nasion, których zawartość THC nie przekracza 0,3%. Taka uprawa musi być zgłoszona do rejestru, a uprawiający musi prowadzić odpowiednią dokumentację.
Konopie włókniste wykorzystywane są m.in. w przemyśle tekstylnym, budowlanym czy kosmetycznym – i nie mają zastosowania rekreacyjnego. Konopie indyjskie, zawierające wyższe stężenia THC, są natomiast całkowicie zakazane, jeśli chodzi o prywatną uprawę.
W Polsce działa wiele sklepów internetowych i stacjonarnych, które oferują nasiona marihuany jako produkty kolekcjonerskie. W ofercie można znaleźć różnorodne genotypy, w tym bardzo popularne kolekcjonerskie odmiany skunk, znane ze swojej genetyki i historii. Sklepy te działają legalnie, o ile nie propagują nielegalnego ich użycia.
Kupujący powinien być jednak świadomy, że nasiona te nie mogą być wykorzystywane do uprawy, nawet na własny użytek czy w warunkach domowych. Wielu sprzedawców jasno podkreśla ten fakt, dołączając odpowiednie klauzule informacyjne.
Na przestrzeni ostatnich lat pojawiały się liczne dyskusje i projekty ustaw dotyczące liberalizacji przepisów związanych z marihuaną, ale jak dotąd żadne zmiany dotyczące prywatnej uprawy konopi indyjskich nie zostały wprowadzone. Jedynie w zakresie medycznej marihuany sytuacja uległa pewnej poprawie – można ją nabywać w aptekach na receptę, ale uprawa nadal pozostaje nielegalna.
Niektóre środowiska społeczne i polityczne postulują wprowadzenie przepisów umożliwiających ograniczoną uprawę na własny użytek, jednak na ten moment są to jedynie propozycje bez realnego przełożenia na obowiązujące prawo.
Pod względem prawnym sytuacja jest dość jednoznaczna:
Dozwolone:
Zabronione:
Jeśli więc jesteś pasjonatem genetyki konopi i chcesz budować kolekcję nasion, musisz znać prawne regulacje.